INSPIRACJE,
mała architektura,
OGRODY,
STYL W OGRODZIE
Mała architektura, ogromne wrażenie (i żółta niespodzianka)
22:39
Wiosna! Wiosna! Wiosna! Zakwitły bzy, kasztanowce, forsycje i wiśnie.
Zrobiło się zielono i ciepło. Temperatura w Gdańsku przekroczyła 25 °C. Dla mnie to czas intensywnej pracy w systemie „pali
się!” albo „to miało być na wczoraj”. Przez to
trochę zaniedbałam mojego bloga… Dziś wyrwałam wolną chwilę i postanowiłam
nadrobić zaległości.
Po intensywnym tygodniu każdy marzy o chwili wytchnienia.
Wyobraźmy sobie wiosenny, ciepły wieczór, przyjaciół, lampkę wina w dłoni, woń kwiatów
i żarzące się węgle na grillu. Trudno wyobrazić sobie taki obrazek bez
zacisznego domku, zatopionego w zieleni.
To nie tylko miejsce wypoczynku, to także schronienie przed słońcem w upalne
dni oraz deszczem w dni niepogody.
Wszystkie ogrodowe budowle powinny nawiązywać do stylu
otaczającej architektury a nawet wystroju we wnętrzu. Rośliny podkreślą
panujący styl i „ubiorą” nasze ogrodowe domki.
W minionych latach na wystawach projektanci przedstawiają futurystyczne elementy małej architektury – rodem z filmów science fiction. W polskich ogrodach
królują jednak tradycyjne – drewniane konstrukcje , one nigdy nie wyjdą z mody.
Która z ogrodowych budowli zrobiła na Was największe
wrażenie? Ja jestem zwolenniczką tych nowatorskich rozwiązań.
Pod dachem altany powinno znaleźć się miejsce na stolik oraz siedziska. To idealne miejsce na wieczorną kawę. |
A na koniec żółta niespodzianka. Dziś po pracy znalazłam w skrzynce awizo. Nie spodziewałam się żadnej paczki i nie byłam do końca pewna czy ktoś się nie pomylił (listonosz zapisał,że paczka skierowana jest do Zuzanny Majewskiej... hmmm) Padał siarczysty deszcz i grzmiało (nastąpiło przesilenie, po kilku dniach upałów ). To mnie nie powstrzymało przed wizytą na poczcie. Okazało się, że paczka była adresowana do mnie (jest maj, listonosz prawdopodobnie zakochał się w pewnej Zuzannie :) .). Otwieram tajemniczą paczkę, a tam.... żółty płaszcz przeciwdeszczowy. Co za wyczucie czasu! Skąd wiedzieli, że dziś w Gdańsku będzie tak lało? Uśmiałam się a razem ze mną panie na poczcie. Okazało się, że prezent pochodził z firmy POZBRUK. To bardzo miły gest w taki burzowy dzień, dziękuję :)
0 komentarze